niedziela, 30 stycznia 2011

Wspomnienia

Tak to zwykle bywa, że zamiast robić zaplanowane rzeczy to wymyślam tysiąc innych zajęć.
Dziś zaprezentuję kolaże fotograficzne. Ten zmontowany jest na szybko.
 Wreszcie  będę mogła w nieco inny sposób przedstawiać moje "opowieści" nie tylko z podróży, także z pracowni, z jej działalności. 
Ja tu gadu gadu, a robota czeka.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz