piątek, 23 marca 2012

Spacerkiem po Östermalm


Dzis jest dobry dzien na aktualizacje zaleglosci.
Sezon rowerowy czas juz zaczac. Moja maszyna czeka na mnie jakies kilkaset kilometrow stad.
Niestety nie bede miala przyjemnosci poruszac sie po takim niemal torze rowerowym!
A w Szwecji to niemal tak oczywiste i codzienne jak w Polsce chodniki. Sa wszedzie tam, gdzie znajdowac sie powinny. Nawet miedzy wioskami mozna przemieszczac sie takimi spacerowo-rowerowymi sciezkami.
To zdjecie pochodzi z centrum Sztokholmu, na dodatek w czesci starego miasta.






Juz na poczatku wiosny mozna powygrzewac sie na lezakach.
Oczywiscie, jesli tylko wyjdze slonce:)




A to miejsce fotografowalam 3,5 roku temu. 
Przyszlam sparwdzic, czy kajaki sa i byly! Ale juz nie tak kolorowe jak te sprzed laty.


Kolor pojawil sie w nieco innym miejscu...wygladalo to niesamowicie!







Jak widac z rowerami mozna podrozowac niemal wszedzie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz