piątek, 8 kwietnia 2011

Co się dzieje w pracowni?

Nic nie zdradzę, tzn szczegółów. Zaszyłam się i szyję.
Oczywiście foty wkrótce. Długo wyczekiwane,  inspirowane marynarskim stylem. 
Cierpliwości!


Chwilowo pracownia przeniosła się do pokoju. 

A oto jeden z etapów mojej pracy.


Następne to efekt końcowy, z możliwością zastosowania: instrukcja obsługi!:)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz