CYNIE!
W tym roku osobiście posadzę w ogrodzie!
Będą cynie, lawenda, marzą mi się długie pędy malw, hortensje i mieczyki.
Najpierw jednak wybiją się spod ziemi hiacynty, przebiśniegi oraz tulipany!
Mniam! Będzie kolorowo!
Kolor amarantowy lubię we wnętrzach w małych ilościach.
Powtórzony w kilku miejscach doskonale ożywia nieco monochromatyczne niemal wnętrze.
Z obawy przed nudą i monotonią warto dodać kilka żywych akcentów kolorystycznych.
Równie łatwo jest wymienić kilka elementów kolorystycznych , aby w szybki sposób i bez dużych nakładów finansowych zmienić charakter wnętrza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz